Jak powszechnie wiadomo, nasza planeta z roku na rok jest narażona na większe niebezpieczeństwo, powodowane przez liczne zanieczyszczenia, na których produkcję ogromny wpływ mamy my – ludzie. Zwłaszcza problematyczny jest nadmiar wszechobecnego plastiku. Warto brać sprawy w swoje ręce i zadbać o to, aby jak najbardziej zminimalizować negatywne oddziaływanie na środowisko, przykładowo poprzez stosowanie ekologicznych produktów. Masz psa? Zacznij od worków na psie odchody.
Ekologiczne worki – czy ich stosowanie jest faktycznie ważne?
Statystycznie około 50% Polaków posiada zwierzę, z czego 83% to najlepsi przyjaciele człowieka, czyli psy. Pies to zwierzę, które wymaga bardzo dużej odpowiedzialności i bycie właścicielem psa, wiąże się z licznymi obowiązkami. Jednym z nich są spacery, podczas których czworonożny przyjaciel uzyskuje odpowiednią dawkę ruchu, a przy okazji może załatwić swoje potrzeby fizjologiczne. Sprzątanie po swoim psie to obowiązek – odchody o nieprzyjemnym zapachu raczej nie stanowią przyjemnego dodatku na trawniku w parku. Właśnie dlatego stosujemy poręczne woreczki, dzięki którym szybko i łatwo możemy pozbyć się odchodów.
Niestety, wiele osób stosuje plastikowe reklamówki lub po prostu worki wykonane z tego materiału, a mogą się one rozkładać nawet 450 lat. Z pewnością nie jest to korzystne dla środowiska, najbardziej odczuwają to oczywiście morza i oceany, które z roku na rok są coraz bardziej zanieczyszczane właśnie przez plastik. Morskie śmierci ogromnie szkodzą wszystkim żywym organizmom żyjących w wodach, odbija się to również na rybołówstwie oraz turystyce. Co więcej, ludzkie zdrowie również na tym cierpi, ponieważ odławianie ryb, które spożyły plastik, a następnie tworzenie z nich dań, może naprawdę negatywnie oddziaływać na nasz organizm. Nie powinniśmy przechodzić obok tego obojętnie!
Z czego wykonuje się ekologiczne worki na psie odchody?
Ekologiczne worki na psie odchody są w 100% bezpieczne dla środowiska – kompostowalne oraz biodegradowalne. Co to oznacza? Produkty kompostowalne rozkładają się w przeciągu od 6 do 12 tygodni, rozkładają się na proste związki nieorganiczne. Ekologiczne worki w ostatnim stadium staną się wodą, dwutlenkiem węgla oraz materią organiczną. Co więcej, nie posiadają one BPA, czyli bisfenolu A, który obecny jest w tradycyjnych, plastikowych produktach. Jest to związek słabo rozpuszczalny w wodzie, mający bardzo negatywny wpływ na ludzki organizm. Wiele osób teraz zapyta: przecież go nie spożywamy, woreczki na odchody trzymamy tylko przez kilkadziesiąt sekund w dłoni, więc jakie ma to znaczenie? Okazuje się, że BPA może przenikać przez skórę i zwiększać ryzyko problemów hormonalnych, zachorowania na nowotwór, a także powodować silne reakcje alergiczne.
Sprzątaj po czworonogu i dbaj o naszą planetę
Warto pamiętać, że ekologiczne produkty dla zwierząt wcale nie są mniej wytrzymałe niż tradycyjne, więc ich użytkowanie nie stanowi dla nas żadnej różnicy, a znacząco może wpłynąć na jakość środowiska. Ekologiczne worki na psie odchody, podobnie jak ekologiczne miski dla zwierząt, są produkowane zgodnie z normą EN 13432, co oznacza, że spełnione zostają kryteria potrzebne do uznania danego produktu jako zdolnego do recyklingu organicznego.
Podsumowując, dbanie o planetę nie musi oznaczać, że od razu zrezygnujesz ze stosowania wszystkich potencjalnie szkodliwych substancji. Wystarczy zacząć od malutkich kroków, czego przykładem jest zastosowanie ekologicznych worków na psie odchody. Im bardziej szerzymy wiedzę na temat ekologii, tym więcej osób zyskuje świadomość, że to nasze działania i decyzje wpływają na poziom bezpieczeństwa środowiska, w którym żyjemy. Lepiej zapobiegać niż leczyć, a w końcu może być za późno.
O autorze
W 2013r. na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu ukończyłam studia magisterskie na kierunku Biologia. Miłość do czworonogów sprawiła, że po ukończeniu studiów podjęłam naukę w technikum weterynaryjnym. Od początku mojej pracy w zawodzie związana jestem z Przychodnią Weterynaryjną VET-MED. Codzienny kontakt z naszymi pacjentami zaważył na moim dalszym rozwoju w kierunku Fizjoterapii Psów i Kotów. Prywatnie od lat fascynują mnie zwierzęta egzotyczne, a zwłaszcza jaszczurki, dlatego jestem szczęśliwą opiekunką kilku agam i gekonów, a pod moją nieobecność smoków pilnuje kot o imieniu Furia.
Related Posts
