Każda osoba, która decyduje się na adopcję psa bez wątpienia spełnia dobry uczynek zyskując jednocześnie najwierniejszego przyjaciela. Należy jednak taką decyzję podejmować odpowiedzialnie, nigdy pod wpływem chwili. Zwierzę, które trafiło do schroniska może mieć za sobą szereg trudnych doświadczeń i w murach schroniska nie zawsze będzie się w stanie ocenić, z czym możemy się borykać w codziennym życiu z doświadczonym przez los zwierzęciem.
Co warto wiedzieć, zanim weźmiemy psa ze schroniska?
Czasem psiaki adaptują się do nowej sytuacji bez problemu. Od razu ufają i zachowują się, jakby były w danym domu od zawsze. Jednak większość potrzebuje czasu by zaufać i odnaleźć się w nowej sytuacji. Dobrze jest przed adopcją poznać trochę zwierzę np. przyjeżdżając i wyprowadzając je na spacer (jeśli jest taka możliwość). Start w nowym domu, w którym domownicy są już psiakowi znani jest łatwiejszy. Czasami jednak możemy potrzebować pomocy specjalisty, który wyjaśni nam jak postępować, by pomóc naszemu pupilowi w codziennym życiu poza murami schroniska. W takich sytuacjach warto zgłosić się po pomoc do psiego behawiorysty. Przy dobrej współpracy specjalisty i opiekuna istnieje duża szansa na przezwyciężenie wielu lęków. Opiekun nauczy się też rozumieć sygnały, jakie wysyła nam zwierzak i w odpowiedni sposób na nie reagować.
Pies ze schroniska – zdecydowanie warto!
Nawet jeśli na początku nie jest łatwo, to warto włożyć trud w pracę nad takim psiakiem. Przemiany jakie obserwujemy pod wpływem kochających opiekunów są niezwykłe, a miłość i zaufanie ze strony takich zwierząt bezcenne.
Pamiętaj także aby zadbać o zdrowie dobre samopoczucie Twojego pupila – tu warto pomyśleć o niezbędnym wyposażeniu, takim jak ekologiczna miska dla psa, szczotka do sierści czy chociażby niezbędne dzisiaj woreczki na psie odchody. Nowy dom i nowy właściciel, to dla każdego czworonoga wielka zmiana i emocje – zadbajmy, aby było mu z nami jak najlepiej!
O autorze
W 2013r. na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu ukończyłam studia magisterskie na kierunku Biologia. Miłość do czworonogów sprawiła, że po ukończeniu studiów podjęłam naukę w technikum weterynaryjnym. Od początku mojej pracy w zawodzie związana jestem z Przychodnią Weterynaryjną VET-MED. Codzienny kontakt z naszymi pacjentami zaważył na moim dalszym rozwoju w kierunku Fizjoterapii Psów i Kotów. Prywatnie od lat fascynują mnie zwierzęta egzotyczne, a zwłaszcza jaszczurki, dlatego jestem szczęśliwą opiekunką kilku agam i gekonów, a pod moją nieobecność smoków pilnuje kot o imieniu Furia.
Related Posts
